Sałatka jak sałatka, napisze mi ktoś... Inny napisze że na zdjęciu widać jedną papkę to po co robić zdjęcie? A ja odpowiem że to niezupełnie taka tradycyjna sałatka jaką znamy, i że zdjęcie jest żeby było widać jaki smakowity sosik się robi z tego przepisu który chcę tu podać. Zapraszam :)
Przepis z ulotki ze sklepu (reklama serka Philadelphia)
Jest to blog Sylwii, czyli mój. Mieszkam w Holandii, mało aktywna jestem, ale blog to takie miejsce które ratuje moją pamięć...Gdyby dało się pamięć wymienić - byłabym chyba pierwsza w kolejce, bo moja jest beznadziejna.. Dlatego opisuję sobie gdzie byłam żeby kiedyś zobaczyć ile cudownych miejsc zwiedziłam :) Zapraszam do poznania mojego świata.
środa, 12 maja 2010
wtorek, 11 maja 2010
Murzynek z dodatkiem dżemu
Przepis pochodzi ze strony gotujemy.pl i jest autorstwa A.B. Mi pasował idealnie ze względu na popsuty mikser i bez dodatku oleju który często widzę w przepisach na to ciasto. Troszkę zmieniłam recepturę pomijając przyprawę do piernika której nie lubię i nie dodając rodzynek gdyż chciałam uzyskać takie ciasto jak robi moja mama a ona nie dodaje bakalii do murzynka.
Murzynek ten wychodzi cudownie puszysty i nie jest suchy, polecam :)
Murzynek ten wychodzi cudownie puszysty i nie jest suchy, polecam :)
poniedziałek, 10 maja 2010
Ryż z pieczarkami
Dla męża zrobiłam ryż z krewetkami ale ja i córka ich nie lubimy... ale uwielbiamy pieczarki za którymi z kolei mój mąż nie przepada, więc była idealna okazja by zrobić coś tylko pod nasze kubki smakowe :)
Ryż z krewetkami i warzywami
Miałam braki ryżu w naszym ostatnim menu a chciałam zrobić coś wyjątkowego mężowi, na troszkę chińską nutę... Mój mąż uwielbia krewetki więc gdy zobaczyłam ten przepis wiedziałam że muszę go wypróbować.
Mężowi smakowało, choć uznał że dwie marchewki to jednak było za dużo. Ja nie próbowałam, nie lubię krewetek...
Mężowi smakowało, choć uznał że dwie marchewki to jednak było za dużo. Ja nie próbowałam, nie lubię krewetek...
niedziela, 9 maja 2010
09 maja - Dzień Matki w Holandii
W Polsce jak wszyscy wiemy Dzień Matki jest 26 maja, w Niemczech 11 maja a w tym roku* w Holandii 9 maja, czyli dzisiaj :)
Moja kochana córeczka razem z całą swoją klasą przygotowała przed feriami (od 30 kwietnia do 9 maja) cudownie piękne pudełko na drobiazgi dla mamusi :) Plus piękna kolorowanka, uwielbiam jak używa dużo kolorów :) Do tego piękny list, napisany po holendersku ale z końcówką "Od Twoja Julcia", nie całkiem poprawnie ale czy to nie tym bardziej rozkoszne? Przecież ona w szkole nie uczy się naszego języka, troszkę w domu czyta po polsku (i po niemiecku) ale do tej pory nie pisze w naszym języku, więc ona pisze wszystko fonetycznie :) Aczkolwiek ma dopiero7 lat i od niedawna uczy się tutejszego języka dlatego nie chcę jej mieszać w głowie, poczekam aż będzie choć rok starsza :)
Na zdjęciu moja nowa szkatułka na biżuterię.
*z tego co doczytałam to w Holandii to święto jest ruchome i wypada zawsze w drugą niedzielę maja.
Moja kochana córeczka razem z całą swoją klasą przygotowała przed feriami (od 30 kwietnia do 9 maja) cudownie piękne pudełko na drobiazgi dla mamusi :) Plus piękna kolorowanka, uwielbiam jak używa dużo kolorów :) Do tego piękny list, napisany po holendersku ale z końcówką "Od Twoja Julcia", nie całkiem poprawnie ale czy to nie tym bardziej rozkoszne? Przecież ona w szkole nie uczy się naszego języka, troszkę w domu czyta po polsku (i po niemiecku) ale do tej pory nie pisze w naszym języku, więc ona pisze wszystko fonetycznie :) Aczkolwiek ma dopiero7 lat i od niedawna uczy się tutejszego języka dlatego nie chcę jej mieszać w głowie, poczekam aż będzie choć rok starsza :)
Na zdjęciu moja nowa szkatułka na biżuterię.
*z tego co doczytałam to w Holandii to święto jest ruchome i wypada zawsze w drugą niedzielę maja.
Subskrybuj:
Posty (Atom)