W sumie tak myślę że nawet jeśli pojedziecie na teneryfę bez dzieci to też warto wpaść do tego parku, nie wiem gdzie na świecie jest drugi taki (no ale ja dopiero świat zaczynam zwiedzać ;) ).
Jest to blog Sylwii, czyli mój. Mieszkam w Holandii, mało aktywna jestem, ale blog to takie miejsce które ratuje moją pamięć...Gdyby dało się pamięć wymienić - byłabym chyba pierwsza w kolejce, bo moja jest beznadziejna.. Dlatego opisuję sobie gdzie byłam żeby kiedyś zobaczyć ile cudownych miejsc zwiedziłam :) Zapraszam do poznania mojego świata.
piątek, 28 czerwca 2013
Loro Park - Teneryfa
Jeśli kiedykolwiek będziecie na Teneryfie z dziećmi, nawet jeśli będziecie tylko na tydzień po prostu musicie je wsiąść do najlepszego zoo jaki do tej pory miałam okazję zwiedzić. Zoo to w sumie zły opis... bo tam są i dzikie zwierzęta i egzotyczne rośliny, piękne ptaki, różniaste pingwiny, pełno dziwnych ryb, oraz chyba największa atrakcja tego parku czyli występy treserów z delfinami, fokami i orkami. Byliśmy tak zafascynowani że nawet niewiele zdjęć i filmików porobiliśmy bo trzeba było starszej córce tłumaczyć co jest co, a młodszą upilnować przed uciekaniem do coraz ciekawszych zwierząt ;)
W sumie tak myślę że nawet jeśli pojedziecie na teneryfę bez dzieci to też warto wpaść do tego parku, nie wiem gdzie na świecie jest drugi taki (no ale ja dopiero świat zaczynam zwiedzać ;) ).
W sumie tak myślę że nawet jeśli pojedziecie na teneryfę bez dzieci to też warto wpaść do tego parku, nie wiem gdzie na świecie jest drugi taki (no ale ja dopiero świat zaczynam zwiedzać ;) ).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz