100 g makaronu typu świderki, rurki lub kokardki
200 g świeżego szpinaku
100 g pieczarek
1 czerwona papryka (a jakby ktoś miał jeszcze w innym kolorze to po pół)
1 cebula
2 ząbki czosnku
ser grana padano (może też być parmezan)
sól
biały pieprz
oliwa
Przepis jest banalnie prosty:
Do 2 litrów lekko osolonego, wrzątku wrzucamy makaron i gotujemy go przez około 10 minut.
W tym czasie warzywa kroimy. Gdy wszystkie mamy w miseczkach to na patelnie wlewamy odrobinę oliwy, smażymy na niej posiekaną cebulę i czosnek na lekko złoty kolor, dodajemy pieczarki, jeszcze chwilkę to razem smażymy, dodajemy paprykę i szpinak (ja szpinak po myciu odwirowuje w suszarce do sałaty, w ten sposób nie mam dużo wody na patelni). Gdy woda ze szpinaku odparuje, powinniśmy mieć akurat ugotowany makron, odcedzamy go i dodajemy na naszą patelnię. Do smaku doprawiam tylko solą i białym pieprzem.
Na talerzu posypuję jeszcze tartym serem i gotowe.
Takie warzywa też podaję bez dodatku makaronu (i sera) do rożnych mięs zamiast sałatki :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz